Dojezdzam do Osorno o 18:30. Po chwili znajduje male Hospedaje, prowadzone przez staruszka lat 89. Zabawny dziadek, ciagle tylko gderal po hiszpansku co wolno i czego nie wolno. Ale nocleg przyjemny za 5000 peso, wiec spoko:D
Jutro 12:45 autobus do Punta Arenas przez cala Argentyne, czyli okolo 30 godzin:/