Dzisiaj sie za duzo nie dzialo. Po pobudce wymeldowalem sie z KL Hostel i ruszylem w poszukiwaniu czegos lepszego. Nie minelo wiele czasu, gdy znalazlem za te sama cene cos o kilka standardow lepszego. "No 7 Guesthouse", wita mnie usmiechnieta kobietka. Na wstepie spisujac moje dane z paszportu stwierdza ze jestem "very handsome man". Potem dostrzegam zdjecie i okazuje sie, ze rok temu spal tutaj aktor grajacy hobbita Merry'ego z "Wladcy Pierscieni", potem Charliego w "LOST" i ostatnio w "Flashforward":D
Po ulokowaniu sie na nowym miejscu ruszam na miasto. Krazylem sobie bez celu, wchodzac w mniej uczeszczane uliczki. Mijalem buddyjskie swiatynienki, szkole mlodych mnichow. Ludzie co chwile sie do mnie usmiechali i zagadywali :"Hello mister. How are you?" itp. Czlowiek jest tu pierwszy dzien i juz moze sie od nich uczyc jak sie usmiechac, uczyc sie radosci zycia. Tak walesajac sie, widze ze nie ma dalej drogi, wokol wioska i bieda, chaty zrobione z blachy falistej otoczone fosa sciekow. Obowiazkowo jednak doczepiona antena satelitarna. Patrze na mape. Doszedlem na sam kraniec Krabi, na brzeg zatoczki. Siadam sobie na brzegu i delektuje sie spokojem i widokami. Podchodzi do mnie starszy mezczyzna, siada kolo mnie i cos spokojnie opowiada po tajsku. Ja sie do niego usmiecham i kiwam glowa udajac ze zrozumialem co powiedzial. On na koniec sie smieje i pokazujac teren wokolo podsumowal: "beautiful". Tutaj razem zgodnie sie usmiechamy i chwilke w ciszy podziwiamy widok. Potem kazdy udaje sie w swoja droge.
Wieczorem natrafiam na Night Market. Polega to na tym, ze w kilku miejscach w miescie ustawione sa setki straganow z pysznym jedzeniem >> ceny powalaja. Za spora porcje placi sie 2.5-3.5zlotego :D Zyc nie umierac:D
-Na samym wstepie zaznaczam, ze tak wielu pieknych kobiet na raz jak tutaj to nie widzialem. Mlode Tajki sa urodziwe ponad miare:)
-Skuterow tutaj jest wiecej niz ludzi:D Nawet robia tuningi tych malych pojazdow dodajac rozne oswietlenia itp.
-Drugim popularnym srodkiem transportu sa pick-up'y
-Podoba mi sie tutaj:) moze zostane dluzej niz miesiac w Tajlandii:)